Wójt Zieliński o koronawirusie: zakupujemy maseczki ochronne dla pracowników
W środę, 26 lutego 2020 r. podczas obrad Rady Gminy Gostynin odbywających się w Domu Ludowym w Legardzie padło między innymi pytanie ze strony radnej Ewy Michalskiej, dotyczącego tego, jak Gmina Gostynin przygotowana jest na ewentualną epidemię koronawirusa COVID-19.
Głos w sprawie epidemii koronawirusa zabrał na dzisiejszej konferencji prasowej Minister Zdrowia Łukasz Szumowski: - Nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce.
Również władze Szpitala Wojewódzkiego w Płocku zaprzeczyły, jakoby uczeń jednej z płockich szkół, który zgłosił się z objawami podobnymi do tych, którymi cechuje się koronawirus, był zarażony odmianą COVID-19. Informowaliśmy o tym we wtorek, 26 lutego:
Do płockiego szpitala trafił pacjent z podejrzeniem zarażenia koronawirusem
- Proszę te plotki zdementować – powiedział dla Gazety Wyborczej dyrektor szpitala Stanisław Kwiatkowski.
- Nie ma u nas na tę chwilę ani nikogo chorego, ani w ogóle takiej jednostki chorobowej. Owszem, zgłaszają się osoby, które wróciły z Włoch, ale profilaktycznie, wszystkie wracają do domów. Niepokoju nie powinny też budzić rozwieszone w szpitalu informacje, zresztą już od tygodnia, jak się zachować po powrocie z Chin, a teraz także z północnych Włoch – czytamy w artykule Gazety Wyborczej Płock.
Natomiast w naszym regionie daje się we znaki zwykła grypa i odmiany grypopodobne, tylko w ciągu poprzedniego tygodnia sanepid zanotował 2 tysiące przypadków zachorowania na grypę i schorzenia grypopochodne.
Jak podkreślają portale medyczne, nie powinno być obaw przed koronawirusem dla osób zdrowych, nie chorujących przewlekle.
Największe ryzyko występuje w grupie wiekowej powyżej 80. roku życia, zwłaszcza u osób przewlekle chorych (cukrzyca, wynosi prawie 15 proc. U pacjentów w przedziale wiekowym 70-79 lat śmiertelność jest na poziomie 8 proc., a w grupie wiekowej 60-69 lat już tylko 3,6 proc a wieku do 60 lat to 1 i nawet mniej niż 1 % zachorowań.
W Gminie Gostynin wójt chce kupić tysiąc maseczek
Temat koronawirusa pojawił się też na obradach Rady Gminy Gostynin, po zapytaniu radnej Ewy Michalskiej:
- Co my możemy jako gmina? Owszem, wczoraj rozmawiałem z kierownik referatu organizacyjnego, dokonamy zakupu tysiąca nawet minimum tam więcej maseczek (…). Wiem, że zapotrzebowanie na te maski będzie bardzo duże i będzie trudno zakupić, ale takie zamówienie poleciłem, żeby dzisiaj (26 lutego 2020 r. - przyp. red.) uruchomić, mając na względzie także i innych pracowników, bo też jest rotacja przychodzących i interesantów jest bardzo duża. Trzeba pomyśleć o ochronie innych pracowników, ale maseczka powinna być noszona przez osobę, która może siać a nie osoba, która jest zdrowa – odpowiedział wójt Edmund Zieliński.
- Na razie takie działanie próbuje podjąć, natomiast jest to zadanie służb sanitarnych i służb zdrowia – dodał Zieliński.
W dniu dzisiejszym w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy nie ukazało się żadne ogłoszenie o zapytaniu ofertowym na dostawę maseczek, być może stanie się to niebawem.
W aptekach maseczek brak
Sprawdziliśmy, jak wygląda dostępność maseczek w lokalnych aptekach w Gostyninie. Nie znaleźliśmy w żadnej z trzech, w których pytaliśmy:
- Ludzie codziennie pytają, maseczek brak. Nie ma ich w hurtowniach – dowiedzieliśmy się od jednej z farmaceutek.
- Mniej więcej jak wybuchła epidemia tego koronawirusa w Chinach miesiąc temu, to maseczki zaczęły znikać w błyskawicznym tempie z aptek i hurtowni – usłyszeliśmy.
Natomiast są dostępne bez problemu w sprzedaży wysyłkowej w internecie po cenie znacznie wyższej niż normalnie. Ceny jednorazowych z dostawą to około 15-20 do 30 złotych, podczas gdy jeszcze ponad miesiąc temu było poniżej kilku złotych.
Podobało Ci się? Udostępnij!